Każdy nerwicowiec jest waleczny. Ciągłe zmieniające się objawy w ciele, wszechogarniające napięcie psychiczne i lęk są tak dużym cierpieniem, że automatycznie zaczynamy walkę. Nie chcemy tak cierpieć. To post o tym dlaczego walka nie działa. I jak jej zaprzestać.
Czytaj dalej „Co nam robi walka z emocjami i myślami?”Kategoria: emocje
Gdy rozum siedzi na tronie
Ten post jest zachętą, abyś przyjrzał się jaką rolę w Twoim życiu odgrywa rozum i czy przypadkiem jego wielka, pięknie wyglądająca pupa nie przykryła świata Twojego serca.
Czytaj dalej „Gdy rozum siedzi na tronie”Jaką terapię wybrać dla siebie?
Chociaż początkowo jest to trudne do przyjęcia, terapia stanowi podstawowy sposób „leczenia” zaburzeń nerwicowych. Wiele osób, które doświadczają napadów paniki nigdy wcześniej nie miało do czynienia z psychologami. Wiele negatywnych stereotypów odnośnie pomocy psychologicznej dodatkowo utrudnia podjęcie tego kroku. Ale terapia straszna nie jest. I pomaga wielu osobom, nie tylko z zaburzeniami psychicznymi, w różnych momentach życia. Kiedy jednak już zdecydujemy się poddać terapii napotykamy na kolejny problem – różnorodność ofert i nurtów terapeutycznych, które dla laika brzmią zupełnie niezrozumiale. Co kryje się za nazwami nurtów terapeutycznych jak terapia psychodynamiczna czy poznawczo-behawioralna? W tym poście spróbuję krótko scharakteryzować najczęściej spotykane nurty terapeutyczne.
Czytaj dalej „Jaką terapię wybrać dla siebie?”Jak zrozumieć lęk nerwicowy?
Jednym z podstawowych objawów w nerwicy jest lęk. Ponieważ sprawia on wiele cierpienia i w odróżnieniu od strachu nie potrafimy znaleźć jego przyczyny, próbujemy za wszelką cenę się go pozbyć. Zrozumienie jego roli w przebiegu zaburzenia nerwicowego może nam pomóc w procesie odnajdywania drogi wyjścia. Choć początkowo wzbudza nasze przerażenie i wprowadza chaos w nasze życie, z czasem, kiedy zrozumiemy jego rolę, może stać się bodźcem do prawdziwego życia. W tym poście przyjrzę się roli lęku nerwicowego.
Czytaj dalej „Jak zrozumieć lęk nerwicowy?”Życie z poczuciem winy
Przez wiele lat poczucie winy było moim stałym towarzyszem. Poczucie winy zawsze mówiło mi co mam robić, a ja nie miałam zbyt wiele do gadania. Sądziłam jednak, że wina leży we mnie, bo poczucie winy jest dobrym wychowawcą, a ja złą osobą. Przez wiele lat tak właśnie siebie postrzegałam – jako tą złą. Poczucie winy traktowałam zaś jako strażnika swojej moralności, jako moje własne sumienie, jako wysłannika Boga i słuchałam jego lekcji. W efekcie pozostał mi przymus powodowany poczuciem winy, bo w zasadzie nie wiedziałam już, co to znaczy działać w wolności. W tym poście chciałam zdemaskować poczucie winy i wskazać jego toksyczne korzenie. Istnieje zasadnicza różnica między poczuciem winy, które jest wyrazem głębokiej nienawiści, a prawdziwym żalem, który sprawia, że stajemy się coraz bardziej dojrzali w miłości.
Czytaj dalej „Życie z poczuciem winy”